Chobits

Na pewno wiele z was zna to wspaniałe anime Clampa! Jeżeli by kto nie wiedział, scenariusz pisze Nanase Okawa, rysowniczką jest Satsuki Igarashi, liczba wydanych dotąd tomów to (chyba) 6 lub 7, a liczba stron to 180. W Japonii, cena zywkła to rzecz jasna 505 jenów, zaś limitowna - 850 jenów (tom 1) i 1200 jenów (tom 2). No ok, może troszkę o samym anime. Jest to historia dziewczyny Chii, a dokładniej komputera, którą pewnego dnia na śmietniku znalazł niejaki Hideki. Chii jak się okazuje jest persokonem z serii ,,Chobits". Chii po ponownym uruchomieniu przez Hidekiego, nic nie pamięta. Na początku mówiła samo ,,Chii", ale potem zaczęła się wszystkiego uczyć i wypytywać Hidekiego oraz pana Uedę o różne pytania, takie jak: dlaczego Yumi płacze, dlaczego boli serce przy słowach ,,żegnaj" i tak dalej. Polecam mangę i anime wszystkim, ale to wszystkim fanom M&A! Very Happy

Mi sie podoba artbook chobitsów taki kawaii *-*

Tomow jest 8 i wszystkie zostaly wydane u nas xD Ja tam mange lubie mam trzy tomy i kocham Chiiiii ona jest taka slodka xDD Anime ogladalem i najlepszy odcinek byl jak Hideki kupowal gacie dla Chii xDDDD

Tak naprawdę pierwszą przeczytaną mangą przezemnie był właśnie pierwszy tom "chobits" ale potem w Warszawie nie mogłam znaleść dobrej księgarni i przestałam, a teraz zastanawiam się nad zakupem pierwszego tomu.

Przyznam,, ze manga jest super, ale mocno zboczona, przyznam, że bardziej według mnie dla chłopaków, ale bardzo polubiałam Chii, jest bardzo fajna tak jak manga.

niestety mangi jeszcze nie mam, bo nie chcę skanów, a funduszy narazie brak ^^ może na urodzinki dostanę Smile

ale mam artbooka Smile

jest naprawdę swietny... Chii i te jej oczy *-*

Nom, manga jest pieknie wykonana Smile

Szkoda, że nasza polska manga jest czarno-niała ;(

Dziwne...jakoś nie zauważyłam, że Chobits jest zboczone XD (porównując LH >D)

Ekhem... a goły biust Chii, albo gazety, ajkie kupywała dla tego chłopaka (jego imie mi wyleciało z głowy) albo w pierwszym tomie jak Chi poszła robić zdjęcia pornograficzne? xD

V-chan?! Jak to szkoda? Przecież w Japoni też jest czarno-biała!!

właśnie chciałam to napisać Yukiś ^_^ mangi są zawsze czarno-białe... artbooki mają kolorowe strony, ale nie mangi... w mangach jedynie okładka ma prawo być kolorowa ^_^

Dokładnie >]

Hmmmm..... ja widziałam jedna mangę japońską to była kolorowa, ale jakby w plsce były kolorowe, to byłyby bardzo drogie.

P.S. Japońskie mangi mają jeszcze kredowy papier *___*

Be.

Słyszałam o tym

Fe.

Ugh.

JO JO ^^

Elo zią, HaWuDePe, jebac policję, joł.

j/w