Hotaru no Haka - Grobowiec świetlików

,,Japonia, rok 1945... Marzec... Ofensywa sił amerykańskich zbliża się do brzegów Japonii. Aby osłabić zaplecze przeciwnika, flota powietrzna USA otrzymuje rozkaz przeprowadzenia fali nalotów dywanowych na niespotykaną dotąd skalę. Taktycy lotnictwa uznając, że w miastach, których zabudowa jest w większości drewniana, bomby burzące niewiele zdziałają, decydują się na użycie nisko eksplodujących bomb zapalających M-69..."
Anime to oparte jest na prozie Nosaka Akiyuki.
Seita ma w chwili rozpoczęcia filmu czternaście lat. Setsuko, jego młodsza siostra, cztery. Cały film to krótki okres ich życia zapoczątkowany nalotem na rodzinne miasto Kobe. Ojciec dzieci jest oficerem cesarskiej floty. Jego zdjęcie chłopak zawsze nosi przy sobie. Matka umiera na skutek ran po nalocie. Seita wie o tym, ale ukrywa prawdę przed młodszą siostrą. Pozbawieni najbliżych im osób, zamieszkują u swojej ciotki. Początkowo póki dzieci mają jeszcze jakieś pieniądze i rzeczy po matce, które można wymienić na żywność, rodzina trakruje ich dobrze i zdawać się może, że nadal trwa okres ich ,,szczęśliwego" dzieciństwa. Wkrótce zapasy się kończą i zaczynają się wypominki o marnotrawnym sposobie życia. Seita z siostrą decydują się na wyjazd do Tokio, gdzie żyje rodzina ich matki. Bez adresu nie są w stanie ich znaleść, a gdy chłopak dowiaduje się o stanie konta bankowego matki, decyduje się na odejście z domu ciotki. Początkowo sytuacja zdaje się ich bawić. Zamieszkują w opuszczonym schronie wykopanym w skarpie nad brzegiem rzeki. Nocami życie umilają im roje świetlików. Początkowa sielanka zaczyna zmierzać ku tragicznemu końcowi. Kończą się zapasy. Przydziały żywności są zbyt małe. Rozpoczyna się walka o przetrwanie. Seita żeby mieć czym nakarmić siostrę, zaczyna kraść. Schwytany na gorącym uczynku, zostaje dotkliwie pobity. Wizyta u lekarza uświadamia mu, że jego siostra mocno słabnie na skutek niedożywienia. Film kończy się na tym, że dzieci umierają. Bardzo piękne anime i mnie niemało wzruszyło Wink

Polecam to wszystkim fanom M&A, naprawdę, warto obejrzeć.

Płakać się chce jak się ogląda to anime ;____;

O tak! Oglądałaś, Yoko?!

Ja ogladlem kiedys dawno temu kiedy mialem Hypera xD Bylo to chyba z 3, 4 lata temu XD Film naprawde smutny, poplakalem sie ale historia byla tak smutna... Anime bardzo ladne, swietne i wzruszajaca ;( Polecam xD

Ja uwielbiam te anime... Jest naprawdę smutne i wzruszające, właśnie sobie ściągam z eMule ... Gdyby kto nie wiedział, 14.08.05 Hotaru no Haka leciało na polsacie, chyba o 21.00, i właśnie wtedy po raz pierwszy to obejrzałam. Wcześniej w Kawaii trochę o tym poczytałam, ale czytanie i oglądanie to jedna wielka różnica.

Tak oglądałam. Kiedyś na HYPERZE leciało...obejrzałam chyba z dwa odninki

Jest strasznie...

Cytat:

Tak oglądałam. Kiedyś na HYPERZE leciało...obejrzałam chyba z dwa odninki

To jezd kinówka -_-

Jeezu, jakie nieuki :/

Osioły -_-

j/w